Według Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 roku, w Polsce mamy 17,1 mln pracujących osób. Sektor ubezpieczeń wpływa na utrzymanie 221,5 tys. z ich etatów, przy czym 29 tys. to bezpośrednie zatrudnienie przez zakłady ubezpieczeń (czyli Pan tu pracuje... Pan tu pracuje... i Pani także 😊). Do tego nasza branża to przecież także:
- 30,5 tys. zarejestrowanych agentów,
- 1,5 tys. brokerów,
- 247 tys. OWCA.
Na każdy etat stworzony w branży ubezpieczeń przypada prawie 7 etatów w pozostałych sektorach gospodarki, związanych w sposób pośredni z ubezpieczeniami. O nich jeszcze za chwilę - bo zawody związane z ubezpieczeniami można wymieniać i wymieniać - ale najpierw dopełnijmy te robiące wrażenie liczby jeszcze kilkoma. Otóż w ciągu ostatnich 5 lat zatrudnienie w sektorze ubezpieczeń zwiększyło się o 7,8%. Jeszcze 5-6 lat temu, gdy pojawiła się I edycja raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń "Jak ubezpieczenia zmieniają Polskę i Polaków", mowa była o 27 tys. etatów bezpośrednich i 158 tys. własnych działalności opartych o usługi agencyjne. A przecież w międzyczasie mieliśmy jakże trudne dla gospodarki, pracodawców i pracowników lata, naznaczone pandemią, wojną, upadłościami i kryzysem. Gdy wiele rynków i branż walczyło z ekonomicznymi skutkami powyższych problemów, gdy następował zastój, zwolnienia, braki w środkach na wypłaty - ubezpieczenia zatrudniały. Ubezpieczenia nie zwalniały. Ubezpieczenia pokazały, że są jednym z najbardziej stabilnych obszarów gospodarki.
Dzięki działalności ubezpieczycieli Polacy otrzymują rocznie 17,2 mld zł wynagrodzeń (to koszt wybudowania ponad 8 stadionów a la PGE Narodowy!). Z tego 3,4 mld zł (dwa PGE Narodowe) zostały wypłacone bezpośrednio przez zakłady ubezpieczeń.
Wszechświat
Czy warto pracować w ubezpieczeniach...? Oczywiście, że warto! Ubezpieczenia to etatowa różnorodność, zawodowe wyzwanie i ciągły rozwój. To świat, w którym branża finansowa jak nigdzie indziej łączy się z przemysłem, medycyną, prawem, nauką, inżynierią, edukacją... I gdzie przedstawiciele wielu zawodów mogą bez problemu odnaleźć miejsce dla siebie. Bez znaczenia, czy mają ścisłe umysły, czy są humanistami. Czy są ekstra- czy introwertykami - mogą tu czuć się jak u siebie. Wśród ubezpieczeniowców są przecież prawnicy, ekonomistki, handlowcy, matematyczki, programiści, inżynierowie, ale i filolodzy, konsultanci, psycholodzy, psycholożki i trenerzy. Znajdą się również lekarze, byli mundurowi... i ex-politycy. No wszyscy!
I jeszcze nie zapomnijmy o Ukraińcach, którzy po wybuchu wojny znaleźli schronienie w Polsce - również dzięki kolegom i koleżankom ubezpieczeniowcom. Dziś mogą względnie spokojnie pracować z Polski, a nasza branża zyskała grono świetnych fachowców.
Dzięki działalności ubezpieczycieli Polacy otrzymują rocznie 17,2 mld zł wynagrodzeń. To koszt wybudowania ponad 8 stadionów a la PGE Narodowy! |
|
|
Ubezpieczenia to branża, która jest mikroświatem. I jak każdy świat, składa się różnych płaszczyzn, warstw, mechanizmów i różnych organizmów, które sprawnie ze sobą funkcjonują. Na samej górze mamy więc szefów, którzy sprawują pieczę nad całością. I mamy menedżerów i menedżerki, dyrektorów i dyrektorki, sprzedawców, którzy dbają, by interes się kręcił. Mamy matematyków, którzy pilnują, by biznes się spinał, a klienci byli adekwatnie taryfikowani. Mamy ekspertów i ekspertki, którzy podejmują się wyceny ryzyka, choć przecież jest ono tak trudno mierzalne. Mamy techników i inżynierów, którzy dbają o to, by ubezpieczenia spełniały też funkcję prewencyjną, a gdy pojawi się szkoda - by można było ją sprawnie wycenić i jeszcze sprawniej zlikwidować. A do tego szereg pracowników administracyjnych, stanowisk obsługowych i specjalistów od najróżniejszych obszarów. Każdy jest istotnym ogniwem. Wszyscy razem tworzą ten rynek.
W pięknych biurowcach
Wychodząc jednak poza ten (momentami całkiem hermetyczny...) mikroświat (w którym częściej zmienia się barwy niż branżę), nie zapominajmy o wpływie, jaki sektor ubezpieczeń ma na inne branże. Największy: w szeroko pojmowanym przetwórstwie przemysłowym (60 tys. etatów). Niezwykle istotny: oczywiście w branży motoryzacyjnej (36 tys. etatów), co niespecjalnie dziwi w obliczu rynkowego udziału ubezpieczeń komunikacyjnych. Co jednak ciekawe, coraz ważniejszą gałęzią staje się obszar opieki zdrowotnej i pomocy społecznej - tak ważnej zarówno dla ubezpieczycieli życiowych, jak i majątkowych; tych skupionych na zdrowiu, ale także dla asystorów. To już 21 tys. etatów w opiece, a przecież liczba pozyskiwanych oraz specjalnie tworzonych przez ubezpieczycieli placówek medycznych rozrasta się z roku na rok. Tym samym niezwykle trafnie odpowiadając na potrzeby oraz obawy Polaków, ale i na zmiany demograficzne.
W ciągu ostatnich 5 lat zatrudnienie w sektorze ubezpieczeń zwiększyło się o 7,8%. |
|
|
Zapomnieć nie o można również o tych, którzy często odwiedzają piękne, nierzadko nowe, ledwo co stworzone przez projektantów, konstruktorów, inżynierów i budowlańców biurowce. Przez ubezpieczeniowe korytarze przewijają się konsultanci i doradcy, prawnicy, wykładowcy akademiccy, PR-owcy, dziennikarze (lubimy odwiedzać!). Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała również i o nadzorcy czy urzędnikach, którzy kontrolują ubezpieczenia - bo taka ich rola i praca #dziękiubezpieczeniom. Biorąc pod uwagę, jak obszerne działy odpowiadają za rynek ubezpieczeń w Komisji Nadzoru Finansowego, w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w Biurze Rzecznika Finansowego... śmiało możemy uznać, że również administracja publiczna byłaby znacznie uboższa bez ubezpieczeń.
Idzie nowe
W jednym z ostatnich odcinków teleturnieju "Milionerzy" wystąpiła młoda przedstawicielka naszej branży. Prowadzący Hubert Urbański (skądinąd zatrudniany przecież przez ubezpieczeniową porównywarkę, którą reklamuje) zapytał, skąd wybór kariery właśnie w zakładzie ubezpieczeń. Dziewczyna odpowiedziała, że to naturalny krok po kierunku studiów, który kończyła.
No właśnie: nie przypadek (jak zwykło się w branży mówić), a naturalny wybór. Naturalnie najlepszy - również dla młodych. I tego się trzymajmy.
Karolina Zysk-Wieczorek
Zastępca redaktora naczelnego
Partnerem cyklu jest Polska Izba Ubezpieczeń, a inspiracją raport Wpływ ubezpieczeń na polską gospodarkę i społeczeństwo.
Zobacz firmy: KNF, PIU, RF, UOKiK
Artykuł: <<< 2023-04-03 >>>