Artykuł: <<< 2021-07-06 >>> Felietonik Marcina Z. Brody | | Data publikacji: 2021-07-06 Dz.U. nr: 5274 Agresywnie czekając na klienta (ASF, CUK, Facebook, Google, PZU, RCU) Kiedyś, bardzo już dawno, najpopularniejszym chyba sposobem promocji agencji ubezpieczeniowej były ulotki za wycieraczkami samochodów. Duże, z tabelką cen od pojemności pojazdu. To był szczyt marketingu. Popularniejsze były chyba tylko ulotki od pięknych pań o negocjowalnym afekcie. Względnie piękne panie już dawno przeniosły się do internetu. I z częścią usług, które podobno można robić zdalnie; wystarczy podobno kamerka. Ale przede wszystkim z szukaniem klientów. Są dedykowane portale, gdzie można wybierać. Ze zdjęciami, filmami, ocenami. Podejrzewam, że w większości portale obsługiwane przez pośredników, którzy dbają, by jak najwięcej klientów trafiło na usługi, których poszukują. A jak poradzili sobie agenci ubezpieczeniowi? - Marcin Z. Broda, redaktor naczelny Popatrzmy na Mińsk Mazowiecki. Nie za mały, nie za duży przykład. 40 tysięcy... Całość liczy znaków: 4785 ZAMÓW PRENUMERATĘ!!! Logowanie dla subskrybentów "Dziennika Ubezpieczeniowego" Prosimy o podanie adresu e-mail, na który przesyłany jest Dziennik Ubezpieczeniowy: Na podany adres przesłany zostanie specjalny e-mail z "otwierającym" Archiwum Dziennika Ubezpieczeniowego linkiem. Uwaga! W przypadku spółek, które wykupiły otwartą subskrypcję Dziennika (rozsyłany wewnętrznie lub w intranecie), można wpisać po prostu swój adres email, np: Jan.Kowalski@TwojaFirma.pl. Profesjonalnie o ubezpieczeniach.. | | |