Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-12-28 >>>

 

Prawo na weekend

 

Nawigacja

2013-01-02  

|<<

   

 >>|

2012-12-28  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-12-27  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-12-28

Dz.U. nr: 3150

Wnioski z raportu RzU: czy umowa ubezpieczenia na życie związana z UFK jest umową ubezpieczenia?

(CMS Cameron McKenna, KNF, RzU, UOKiK)

Zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych, jedną z cech umowy ubezpieczenia jest losowość. W przypadku umowy ubezpieczenia, która jest jednocześnie umową ubezpieczenia na życie i dożycie wystąpienie zdarzenia ubezpieczeniowego jest jednak pewne. - Michał Przywara, CMS Cameron McKenna

 

Rzecznik Ubezpieczonych w swoim Raporcie dotyczącym ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ("Raport") wspomniała między innymi, że istnieją argumenty, które mogą wskazywać, że umowa ubezpieczenia na życie związana z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ("UFK") nie jest umową ubezpieczenia (zobacz: RzU uderza w rynek struktur UFK). Na poparcie takiej tezy Rzecznik Ubezpieczonych przedstawiła również szereg argumentów, które mają pokazać z czego wynika tak daleko idący wniosek. Warto się niektórym z nich przyjrzeć nieco bliżej.

RzU wskazuje, że ubezpieczyciel nie może pobierać ze składki ubezpieczeniowej jakichkolwiek kosztów.

Wątpliwości wskazane w Raporcie

Po pierwsze, zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych, wątpliwości dotyczą samej konstrukcji umowy ubezpieczenia z UFK, która jest jednocześnie umową ubezpieczenia na życie i dożycie. Zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych, jedną z cech umowy ubezpieczenia jest losowość. W przypadku umowy ubezpieczenia, która jest jednocześnie umową ubezpieczenia na życie i dożycie wystąpienie zdarzenia ubezpieczeniowego jest jednak pewne. Ubezpieczony może bowiem albo umrzeć w okresie ubezpieczenia, albo dożyć oznaczonego w umowie ubezpieczenia wieku. Z tego względu, skoro zdarzenie ubezpieczeniowe jest pewne, to zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych nie mamy w takim przypadku do czynienia z umową ubezpieczenia.

Należy podkreślić, że powyższa wątpliwość nie jest jedynie kwestią "doktrynalną" ale niesie za sobą istotne konsekwencje. Gdyby bowiem argumentacja wskazana w Raporcie została przyjęta bez zastrzeżeń, oferowanie przez ubezpieczycieli tego rodzaju umów ubezpieczenia mogłoby spotkać się z sankcjami zarówno ze strony KNF, jak również - czego nie można wykluczyć - ze strony Prezesa UOKiK.

Wśród innych zarzutów, Rzecznik Ubezpieczonych wskazuje natomiast, że ubezpieczyciel nie może pobierać ze składki ubezpieczeniowej jakichkolwiek kosztów. Również pozostawienie części składki ubezpieczeniowej do rozporządzania przez ubezpieczonego nie jest zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych cechą charakterystyczną dla składek ubezpieczeniowych.

Wszelkie koszty związane z umową ubezpieczenia powinny być zawarte w składce ubezpieczeniowej.

Potrącanie opłat administracyjnych ze składki

W Raporcie Rzecznik Ubezpieczonych wskazała:

Składka w umowach ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest w części pobierana przez ubezpieczyciela za czynności administracyjne, bądź zarządzanie umową, natomiast w pozostałej części pozostaje niejako do dyspozycji ubezpieczonego, który może wycofać wpłacone środki, czy też rozporządzać nimi poprzez inwestowanie w wybrane fundusze ubezpieczeniowe, co absolutnie nie jest cechą charakterystyczną składek ubezpieczeniowych. Nie ma podstaw prawnych, aby ubezpieczyciel pobierał od ubezpieczającego jakiekolwiek kwoty ze składki ubezpieczeniowej. Brak jest ponadto uzasadnienia prawnego do pobierania opłat innych, niż opłata za ryzyko ubezpieczeniowe. Pobieranie innych opłat niż opłata za ochronę ubezpieczeniową powinno prowadzić do uznania, iż umowa taka nie jest umową ubezpieczenia.

Zgodnie z przepisem art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej składkę ubezpieczeniową ustala się w wysokości, która powinna co najmniej zapewnić wykonanie wszystkich zobowiązań z umów ubezpieczenia i pokrycie kosztów wykonywania działalności ubezpieczeniowej zakładu ubezpieczeń. Wynika z tego, że wszelkie koszty związane z umową ubezpieczenia powinny być zawarte w składce ubezpieczeniowej. Niemniej należy mieć jednak na uwadze, że umowa ubezpieczenia na życie z UFK nie jest klasyczną umową ubezpieczenia na życie, właśnie ze względu na jej inwestycyjny charakter. Z tego względu ustawodawca nałożył na zakłady ubezpieczeń dodatkowe obowiązki w zakresie tego rodzaju umów ubezpieczenia. W szczególności, zgodnie z przepisem art. 13 ust. 4 pkt 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczeń na życie z UFK zakład ubezpieczeń jest obowiązany do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia zasad ustalania wysokości kosztów oraz wszelkich innych obciążeń potrącanych ze składek ubezpieczeniowych lub z ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego. Ustawodawca pośrednio wskazuje zatem, że ubezpieczyciel może dokonywać potrąceń bezpośrednio ze składki ubezpieczeniowej, skoro nakłada na niego obowiązek określenia w umowie ubezpieczenia zasad ustalania kosztów oraz innych potrąceń ze składek ubezpieczeniowych. Oczywiście zupełnie inną kwestią jest wysokość takich potrąceń lub ich częstotliwość. Niemniej wydaje się, że powyższy przepis stanowi - co do zasady - argument przemawiający za dopuszczalnością pobierania kosztów i opłat ze składek ubezpieczeniowych.

Umowa ubezpieczenia na życie z UFK nie jest klasyczną umową ubezpieczenia na życie, ze względu na jej inwestycyjny charakter.

Kolejną kwestią podnoszoną w Raporcie jest pozostawienie części składki do dyspozycji ubezpieczonego. Zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych nie jest to cechą charakterystyczną dla składek ubezpieczeniowych. Należy podkreślić, że w klasycznej umowie ubezpieczenia ubezpieczający (ubezpieczony) nie ma wpływu na sposób alokacji jego składki ubezpieczeniowej. Jest ona bowiem w całości przeznaczana na pokrycie kosztów ochrony ubezpieczeniowej oraz kosztów wykonywania przez zakład ubezpieczeń działalności ubezpieczeniowej. Jednakże, również w tym przypadku należy mieć na uwadze odrębności, jakie dotyczą umowy ubezpieczenia na życie z UFK. Przepis art. 13 ust. 4 pkt 6 ustawy o działalności ubezpieczeniowej nakłada bowiem na ubezpieczyciela obowiązek określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia zasad alokacji składek ubezpieczeniowych w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego. Wydaje się zatem, że ubezpieczyciel określając zasady alokacji składek ubezpieczeniowych może wskazać, że będą one alokowane w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego według dyspozycji ubezpieczonego. W ten sposób to ubezpieczony będzie miał możliwość decydowania w jednostki których funduszy ubezpieczeniowych chce alokować składkę ubezpieczeniową. Niewątpliwie takie rozwiązanie wydaje się być również zgodne z interesem ubezpieczonego, co dodatkowo powinno przemawiać za jego dopuszczalnością.

Michał Przywara, aplikant radcowski

CMS Cameron McKenna

 

Archiwum: Prawo na weekend

 

Zobacz firmy: CMS Cameron McKenna, KNF, RzU, UOKiK

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-12-28 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.