Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-11-09 >>>

 

Spojrzenie na rynek

 

Nawigacja

2012-11-12  

|<<

   

 >>|

2012-11-09  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-11-08  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-11-09

Dz.U. nr: 3118

Gdy klient odmawia współpracy

(Gothaer, Hestia Loss Control, Marsh & McLennan, Uniqa, Warta)

Ubezpieczycielom zależy na tym, by mobilizować ubezpieczających do wprowadzania zmian wskazywanych w zaleceniach polustracyjnych. Stosują w tym celu takie narzędzia underwriterskie, jak wprowadzenie limitu odpowiedzialności, większej franszyzy lub wyłączenia niektórych ryzyk z ochrony. - Kinga Wiśniewska

 

Podjęcie realizacji określonych zaleceń polustracyjnych (zobacz: Zalecenia polustracyjne ograniczą ryzyko) w dużej mierze zależy od sytuacji ubezpieczeniowej, w jakiej się w danej chwili znajduje podmiot (zobacz: Zalecenia polustracyjne nie takie straszne dla klientów). Jerzy Garczyński, inżynier ryzyka Gothaer, mówi, że nie bez znaczenia są także cele i priorytety nadawane działalności oraz rozumienie roli ubezpieczyciela w systemie bezpieczeństwa danej jednostki.

Klient nie jest gotowy na poniesienie kosztów, których nie uwzględniał w sowim budżecie.

Względy ekonomiczne

Ubezpieczyciele jednogłośnie twierdzą, że najczęściej powodem niestosowania się do rekomendacji wydawanych ubezpieczającym są względy ekonomiczne. Zbigniew Żyra, dyrektor Hestia Loss Control, przyznaje, że realizacja części zaleceń jest dość kosztowna. "Klient nie jest gotowy na poniesienie kosztów, których nie uwzględniał w sowim budżecie. Uważamy, że dużą rolę do odegrania mają w tym przypadku brokerzy i pośrednicy ubezpieczeniowi. Działają oni często kilka, a nawet kilkanaście lat na rynku ubezpieczeniowym i widzą w jakim kierunku ewoluuje" - tłumaczy Adam Grzybowski, kierownik Działu Oceny Ryzyk Technicznych w Warcie. "Od kilku lat coraz większy nacisk towarzystwa ubezpieczeniowe, w tym także Warta, kładą na właściwe zabezpieczenie majątku. Świadomy broker lub pośrednik powinien przygotowywać swoich klientów, szczególnie tych z branż niebezpiecznych, którzy są zabezpieczeni zgodnie z przepisami, a więc w sposób minimalny i nie spełniający obecnych standardów, aby przewidzieli konieczne do poniesienia wydatki na instalację detekcji pożaru, tryskaczy lub innych zabezpieczeń" - dodaje.

Świadomy broker powinien przygotowywać swoich klientów na dodatkowe koszty.

Inne trudności

Jak podaje Zbigniew Żyra, nierzadko za niedostosowaniem się do zaleconych wymogów stoją przyczyny techniczne. Wymienia, że mogą to być np. trudności związane z podziałem obiektu na strefy pożarowe z uwagi na istniejący układ konstrukcyjny lub linie technologiczne.

Ubezpieczający nie mają zwykle problemu z realizacją zaleceń organizacyjnych. Według Leszka Golachowskiego, lidera praktyki zarządzania ryzykiem majątkowym w grupie Marsh & McLennan, problem pojawia się w przypadku zaleceń o charakterze technicznym, które nie są realizowane z dwóch powodów: zalecenia bądź termin ich realizacji są nierealne lub ubezpieczeni nie dysponują bądź nie chcą wydawać posiadanych środków na zabezpieczenie posiadanego majątku.

O innym rodzaju trudności w przekonaniu klientów do realizacji zaleceń mówi Adam Grzybowski. "Spotykamy się z sytuacjami, kiedy klient wybiera naszą ofertę, akceptuje przedstawione mu zalecenia, ale w międzyczasie poszukuje ubezpieczenia w innych zakładach, może za niższą składkę lub bez formułowania rekomendacji. Poszukiwania te czasami trwają dłużej niż wyznaczony termin realizacji zaleceń i otrzymujemy wtedy prośby o kolejne prolongaty na wypełnienie zaleceń" - tłumaczy Adam Grzybowski.

Czas na zmiany

Typowe terminy na wprowadzenie wydanych rekomendacji to: "natychmiast", 1, 2, 3 miesiące lub więcej. Wymienia je Zbigniew Żyra. Podkreśla, że inne terminy obowiązują na wprowadzenie zakazu palenia tytoniu, inne na montaż tryskaczy. Ubezpieczyciele podają, że czas na spełnienie zaleceń zależy od możliwości technicznych, ale też od kosztów ich realizacji. Leon Pierzchalski, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych Uniqa, zauważa, że w krótkim czasie klienci mogą dokonać, na przykład, zmian organizacyjnych. Również Adam Grzybowski uważa, że zwykle zalecenia z zakresu zarządzania i organizacji nie wymagają dużego nakładu czasowego i dlatego przeznacza się na nie więcej niż więcej niż 30 dni. "Mamy na myśli działania, które wymagają na przykład uporządkowania zakładu, przeprowadzenia badań hydrantów, wprowadzenie kontroli przestrzeganie zakazu palenia tytoniu itp. Poważniejsze zalecenia, tj. montaż systemów bezpieczeństwa i instalacji przeciwpożarowych mogą być zrealizowane w dłuższym czasie" - mówi Adam Grzybowski.

Istotą ubezpieczeń jest udzielenie ochrony dla przypadków nagłych i nieprzewidywalnych.

Ograniczenia ochrony zmobilizują klientów?

W czasie przeznaczonym na zastosowanie zaleceń polustracyjnych warunki ochrony mogą odbiegać od docelowych. Leon Pierzchalski wyjaśnia, że ochrona może zawierać pewne limity i wyłączenia odpowiedzialności, zmieniony może być jej zakres.

Również Adam Grzybowski mówi o tym, że na czas realizacji zaleceń kluczowych underwriterzy stosują narzędzia mobilizujące klienta do jak najszybszego wykonania zaleceń, np. wprowadzenie limitu odpowiedzialności, większej franszyzy lub wyłączenia niektórych ryzyk z ochrony. Dodaje, że przy zaleceniach zmniejszających ryzyko, tego typu zabiegi najczęściej nie są konieczne lub są one łagodniejsze.

Odmowa lub wypowiedzenie ochrony to najgorsze konsekwencje niezastosowania się do zaleceń.

Ubezpieczyciele elastyczni

Najbardziej drastycznymi konsekwencjami niezastosowania się do rekomendacji ubezpieczyciela, jak podaje Jerzy Garczyński, są odmowa udzielenia ochrony ubezpieczeniowej oraz wypowiedzenie udzielonej ochrony. Ubezpieczyciele starają się jednak być wyrozumiali w stosunku do ubezpieczających. Adam Grzybowski przypomina, że klienci mają możliwość wystąpienia z prośbą o wydłużenie terminu realizacji zalecenia lub zmianę rekomendacji na mniej kosztowną. "Staramy się być jak najbardziej elastyczni i jeśli widzimy, że prośby klientów są uzasadnione, wtedy udzielamy prolongaty lub też szukamy alternatywnych zaleceń, które przyniosą podobny efekt, ale będą wymagać mniej nakładów czasowych, finansowych czy też w mniejszym stopniu będą ingerować w obiekty zaburzając prowadzoną działalność (przebudowy, wykopu, budowy od podstaw itp).

Istota ubezpieczeń

Jerzy Garczyński odnosi kwestię realizowania zaleceń polustracyjnych do istoty ubezpieczeń. Podkreśla, że celem ubezpieczeń jest udzielenie ochrony dla przypadków nagłych, nieprzewidywalnych i nie rozpoznanych w procesach oceny ryzyka, także prowadzonych wewnętrznie przez daną jednostkę. Z celem mija się więc bezkrytyczne udzielenie ochrony ubezpieczeniowej w przypadku zaniechania podejmowania wymaganych środków ochrony przez klienta. "Byłoby to działaniem pozbawionym instynktu samozachowawczego i dopuszczeniem do ignorowania jednego z podstawowych zapisów OWU" - tłumaczy Jerzy Garczyński. Ubezpieczający powinni być świadomi tego, że zalecenia są niezbędne w praktyce ubezpieczeniowej. A firm, które wydają ogromne pieniądze na swój rozwój, zapominając o poprawie ochrony majątku, jak mówi Jerzy Garczyński, jest w Polsce wiele.

Kinga Wiśniewska

 

Zobacz firmy: Gothaer, Hestia Loss Control, Marsh & McLennan, Uniqa, Warta

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-11-09 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.