Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-05-29 >>>

 

Prawo

 

Nawigacja

2012-05-30  

|<<

   

 >>|

2012-05-29  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-05-28  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-05-29

Dz.U. nr: 3004

Doniosłe znaczenie

(RzU, SN)

Wskazówki określone przez Sąd Najwyższy w uchwale należy odnosić do kompensacji szkód z wszelkich ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej, tak obowiązkowych, jak i dobrowolnych. - Tomasz Młynarski z Biura Rzecznika Ubepzieczonych

 

Rzecznik Ubezpieczonych z zadowoleniem przyjął treść uchwały, którą należy traktować jako przełamanie dotychczasowej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, ponieważ w wydanych w przeszłości orzeczeniach (z dnia 11 czerwca 2001 r., sygn. V CKN 266/00, 20 lutego 2002 r., sygn. V CKN 908/00 oraz 7 sierpnia 2003 r., sygn. IV CKN 387/01) negował on w ogóle możliwość kompensacji z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych poniesionych w toku postępowania likwidacyjnego wydatków na pełnomocnika (zobacz: Koszty poszkodowanego w obrębie następstw szkody). Takiej jednomyślności nie było natomiast w orzecznictwie sądów powszechnych z ostatnich lat, stąd zasadnym stało się wystąpienie przez Rzecznika z wnioskiem o podjęcie uchwały rozstrzygającej przedmiotowe zagadnienie prawne.

Zbadanie okoliczności

Sąd Najwyższy wskazał przede wszystkim na konieczność każdorazowego zbadania okoliczności danej sprawy oraz adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem szkodzącym a poniesionym wydatkiem. Sąd Najwyższy zaznaczył ponadto, że ocena czy udział w likwidacji profesjonalnego pełnomocnika był konieczny zależy od wielu okoliczności, przede wszystkim od rodzaju i zakresu szkód, które wynikają z wypadku komunikacyjnego. Inny jest bowiem stopień komplikacji związanych z gromadzeniem dowodów, gdy doszło jedynie do uszkodzenia pojazdu, inny zaś, gdy wypadek spowodował szkody na osobie a nawet śmierć. Kwestie związane z naprawą powypadkową pojazdu są dla przeciętnego właściciela pojazdu bardziej czytelne, "chociaż i w tym wypadku powstają liczne spory i wątpliwości", natomiast już rozmiar zadośćuczynienia nie poddaje się ścisłym wyliczeniom. W naszej ocenie uprawniona wydaje się więc taka interpretacja stanowiska Sądu Najwyższego, wedle której w odniesieniu do szkód osobowych (zwłaszcza tych poważniejszych) uznanie skorzystania z pełnomocnika za konieczne będzie raczej regułą, gdy tymczasem w przypadku szkód na mieniu na ogół potrzeba taka nie będzie miała miejsca, chyba że powstanie spór co do odpowiedzialności ubezpieczyciela lub wysokości odszkodowania. Uchwała, co równie istotne, wskazuje także na przypadki, gdy osobiste uczestnictwo poszkodowanego w postępowaniu likwidacyjnym byłoby bardziej kosztowne (np. ze względu na utratę zarobków) niż powierzenie tych czynności profesjonaliście.

Ocena czy udział w likwidacji profesjonalnego pełnomocnika był konieczny zależy od wielu okoliczności.

Sąd Najwyższy podkreślił ponadto, że wysokość kosztów pomocy powinna mieścić się w granicach wyznaczonych uzasadnionym nakładem pracy i odpowiadać stosownemu do tego nakładu wynagrodzeniu. Nie wyjaśnił natomiast, co należy rozumieć pod pojęciem "niezbędne kwalifikacje zawodowe", jakimi w świetle uchwały powinien dysponować pełnomocnik poszkodowanego. W uzasadnieniu mowa jest jednakże o pełnomocniku "profesjonalnym", co jak się zdaje wskazuje na osoby prowadzące działalność gospodarczą, obejmującą właśnie lub m.in. występowanie w charakterze pełnomocnika w postępowaniach likwidacyjnych prowadzonych przez zakłady ubezpieczeń. Byliby to więc nie tylko adwokaci i radcowie prawni (a w uzasadnionych przypadkach doradcy podatkowi itd.), ale także osoby oferujące usługi w zakresie doradztwa prawnego w oparciu o zasadę swobody działalności gospodarczej (np. doradcy i kancelarie odszkodowawcze).

Bez przykładów

Świadoma, jak się zdaje, rezygnacja przez Sąd Najwyższy z kazuistyki, czyli szczegółowego wyliczenia takich przypadków ustanowienia pełnomocnika, które należy uznać za "uzasadnione i konieczne", powoduje, iż to sądy powszechne będą musiały wyznaczyć na gruncie indywidualnych postępowań dokładniejsze granice odpowiedzialności za tego typu wydatki. Absolutnie nie umniejsza to jednak doniosłego znaczenia, jakie należy przypisać podjętej uchwale. Nie tylko zmienia ona dotychczasowe stanowisko Sądu Najwyższego w przedmiocie zwrotu z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych kosztu pełnomocnika, ale też wykracza poza sam obręb tego ubezpieczenia, wchodząc na grunt podstawowych zasad odpowiedzialności cywilnej. Wskazówki określone przez Sąd Najwyższy w uchwale należy bowiem odnosić do kompensacji szkód z wszelkich ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej, tak obowiązkowych, jak i dobrowolnych. Mogą one także być odpowiednio stosowane do przypadków dochodzenia przez poszkodowanego roszczeń odszkodowawczych bezpośrednio od sprawcy szkody, niezależnie od charakteru samego czynu niedozwolonego.

Ubezpieczyciele zmienia praktykę

Wysokość kosztów pomocy powinna mieścić się w granicach wyznaczonych uzasadnionym nakładem pracy.

Na tle omawianej uchwały wyrazić można nadzieję, iż zakłady ubezpieczeń posiadające w swojej ofercie obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zmienią dotychczasową praktykę automatycznego, bezrefleksyjnego odmawiania zaspokojenia roszczeń obejmujących koszt profesjonalnego pełnomocnika, bez dokonania rzetelnej analizy, czy w okolicznościach konkretnej sprawy koszty te były uzasadnione i konieczne. Nie można przecież mieć wątpliwości, że jeśli poszkodowany, który korzysta na etapie postępowania likwidacyjnego z fachowej pomocy prawnej, a jest niezadowolony z wysokości przyznanego przez ubezpieczyciela odszkodowania lub zadośćuczynienia, najprawdopodobniej skieruje sprawę do sądu, co szczególnie w przypadku szkód osobowych staje się w obecnych realiach niemal regułą. Wówczas zapewne także i niezaspokojone roszczenie w zakresie wydatków poniesionych na pełnomocnika zostanie oddane pod rozstrzygnięcie sądu.

Tomasz Młynarski

Główny specjalista w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych, aplikant radcowski

 

Zobacz firmy: RzU, SN

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-05-29 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.