Inwestorzy zagraniczni, którzy chcieliby skorzystać z możliwości nabycia do 26% akcji indyjskiego ubezpieczyciela, napotykają na bardzo wiele ograniczeń.
Przede wszystkim część reasekuracji musi być obowiązkowo plasowana w państwowym towarzystwie reasekuracyjnym. Ponadto określony procent składki musi pochodzić z obszarów wiejskich, co wiąże się z koniecznością rozbudowy sieci oraz narażeniem na poważne straty w związku z ubezpieczeniem upraw, gdzie zarówno warunki jak i stawki są regulowane przez rząd.
Trudno się więc dziwić, iż zainteresowanie zagranicznych inwestorów - mimo olbrzymiego potencjału rynku - jest stosunkowo niewielkie.
Gazeta Ubezpieczeniowa, nr 40, str. 7, Jacek A. Likowski, Rynek wielki, ale mało atrakcyjny
Artykuł: <<< 2000-12-07 >>>