Maria Tomaszewska-Pestka poprowadziła w ramach spotkań organizowanych przez Insurance Meeting Point seminarium "Ryzyka OC w zakładach przemysłowych".
Usystematyzowanie zagrożeń
Pierwsza część spotkania dotyczyła mapowania, czyli nazywania i identyfikowania ryzyk, które mogą się zdarzyć w zakładach przemysłowych, w różnych branżach. Analiza odnosiła się do ryzyk odpowiedzialności cywilnej, m.in. OC za produkt, OC pracodawcy, szkód środowiskowych. Najwięcej czasu prowadząca poświęciła zagrożeniom w procesie produkcyjnym, podczas składowania produktów, gospodarki odpadami, transportu oraz zastosowania produktów. Według takiego schematu zostały scharakteryzowane zakłady chemiczne, petrochemiczne, elektrownie, kopalnie zakłady metalurgiczne, spółki dystrybucji energii i zakłady przetwórstwa spożywczego.
W praktyce pojawiają się spory o to, kiedy dany produkt można uznać za wadliwy. |
|
|
Kolejna część seminarium dotyczyła zasad odpowiedzialności cywilnej zakładów przemysłowych. Tematem, który okazał się budzić wiele kontrowersji, była odpowiedzialność za przerwy w dostawie prądu.
Zakres ochrony, wyłączenia, zastrzeżenia
Za elementy istotne w ubezpieczeniu OC zakładów przemysłowych uznane zostały następujące ryzyka: szkód wyrządzonych przez półprodukt, wycofania produktów z rynku, ryzyko wynikłe z zanieczyszczenia środowiska, z niedostarczenia energii lub dostarczenia energii o niewłaściwych parametrach oraz ryzyko szkód wyrządzonych ruchem zakładu górniczego. Pod kątem tych ryzyk przeanalizowane zostały zakresy ochrony, zastrzeżenia i wyłączenia w ubezpieczeniach OC oferowanych przez Ergo Hestię, PZU, Allianz, HDI oraz Axę. Zwrócono uwagę m.in. na problem niedoskonałej regulacji dotyczącej wadliwego produktu - w praktyce pojawiają się spory o to, kiedy dany produkt można uznać za wadliwy.
Brakuje regulacji dotyczącej określania wadliwego produktu. |
|
|
Ciekawe przypadki szkodowe
Wiele wątpliwości pojawiło się podczas spotkania w kwestii odpowiedzialności za pracownika oddelegowanego do pracy w innym zakładzie, a także odpowiedzialności za produkt niebezpieczny.
Również trudności dowodowe były szeroko dyskutowane przez zebranych. Zastanawiano się np. czy możliwy do udowodnienia jest zakup wadliwej mąki, w sytuacji, gdy po wykorzystaniu jej do pieczenia chleba, produkt końcowy to jednocentymetrowy placek, nie przypominający pieczywa. Inną dyskutowaną sporną kwestią było roszczenie związane z "oczkiem" w rajstopach.
Nie zabrakło także przykładów katastrof i wypadków w zakładach przemysłowych. Prowadząca przywołała m.in. pożar w rafinerii w Gdańsku, którego przyczyny nie ustalono do dziś, wybuch w elektrowni Turów czy wyciek amoniaku w zakładach AZF w Tuluzie.
Seminarium miało charakter systematyzujący i podsumowujący dla osób, które w pracy zawodowej stykają się z problemami związanymi z OC zakładów przemysłowych. Chwilami przybierało postać szkolenia.
Kinga Wiśniewska
Zobacz firmy: Allianz, Axa, Ergo Hestia, HDI, IMP, PZU
Artykuł: <<< 2012-11-30 >>>