Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-10-30 >>>

 

Konferencje

 

Nawigacja

2012-10-31  

|<<

   

 >>|

2012-10-30  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-10-29  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-10-30

Dz.U. nr: 3112

Reasekuracja w praktyce

(Colemont, KIG, Lloyd's, PIU, PZU, Standard & Poor, Warta)

Reasekuracja oparta jest w dużej mierze na niepisanym prawie. Kluczowe znaczenie we współpracy cedenta i reasekuratora ma rzetelność i zasada uberrima fides. - relacjonuje Kinga Wiśniewska

 

Na rynku reasekuracyjnym pojawiają się wciąż nowe kierunki. Nawet, jeśli ktoś pracuje w branży od wielu lat, ciągle się uczy. Swoimi doświadczeniami z praktyki reasekuracyjnej podzielił się z uczestnikami seminarium Insurance Meeting Point Tomasz Libront, broker reasekuracyjny, członek zarządu Colemont Polska. W latach 1993-2008 pracował w PZU, gdzie odpowiedzialny był m.in. za tworzenie założeń do strategii programu reasekuracyjnego.

Problemem jest overplacement oraz kryteria obniżania udziału poszczególnych reasekuratorów.

Worek i dobrze dopasowany garnitur

Prelegent poświęcił wstępną, 15-minutową, część swojego wystąpienia zagadnieniom teoretycznym. Podkreślał jednak, że założeniem wykładu jest przywołanie jak największej ilości przykładów praktycznych. Potem przedstawiony został proces aranżowania ochrony reasekuracyjnej obligatoryjnej i fakultatywnej. Reasekuracja obligatoryjna (która obejmuje wiele ryzyk) porównana została do pewnego rodzaju worka, pewnej pojemności, natomiast reasekuracja fakultatywna (dopasowywana do konkretnego ryzyka) do garnituru szytego na miarę. Prelegent niejednokrotnie zaznaczał, że reasekuracja opiera się na zasadzie dobrej wiary i zaufaniu.

Pojawiły się pytania o rolę brokera reasekuracyjnego. Zmieniła się ona w ciągu ostatnich lat. Kiedyś jego zadaniem było wyłącznie plasowanie programu reasekuracyjnego od strony ubezpieczyciela; obecnie jest on partnerem dla obu stron (zajmuje się analizą wordingu, wskazuje co można dodać do umowy, co pominąć, itp.).

Na polskim rynku coraz trudniej znaleźć propozycje reasekuracji obligatoryjnej.

Dziury w pokryciu

Tomasz Libront zwrócił uwagę na różnice między pokryciem ubezpieczeniowym a reasekuracyjnym, które mogą wynikać m.in. z różnic społecznych, gospodarczych, prawnych pomiędzy Polską a innymi krajami. Oczywistym przykładem był brak akceptacji niektórych używanych w Polsce triggerów w OC zawodowej za granicą. Jak wynikało z dyskusji, problem stanowi też overplacement oraz kryteria obniżania udziału poszczególnych reasekuratorów.

Prowadzący podjął kwestię pracochłonnego prostowania prowizji skalowej (typowej dla proporcjonalnych umów obligatoryjnych). Jej rozliczenie może potrwać kilka lat (szczególnie długo w ubezpieczeniu OC). Mówił ponadto o udziale w zysku, który w przypadku niekorzystnego przebiegu umowy może przybrać odwrotny charakter -cedent "otrzymuje" udział nie w zysku, a w stracie reasekuratora.

Zebrani na sali pytali o źródło (zbiór) obowiązujących klauzul reasekuracyjnych. Prowadzący zauważył, że trudno mówić o kanonie klauzul. Ze względu na to, że jest ich bardzo dużo i często się zmieniają, każdy reasekurator stosuje inne klauzule. Colemont korzysta z rynku polskiego i londyńskiego.

Następnie Tomasz Libront przyjrzał się umowom proporcjonalnym i nieproporcjonalnym. Mówił także o klauzulach godzinnej i arbitrażowej. Problem, który, jak się okazało, ma wielu reasekuratorów, stanowi wskazanie arbitra (czy ma nim być prezes PIU, KIG, czy ktoś z obcego rynku).

Dla większości cedentów rating reasekuratora nie może być niższy niż A-.

Światowy rynek reasekuracyjny

Oddzielne miejsce poświęcone zostało na omówienie światowego rynku reasekuracyjnego. Zwrócono uwagę m.in. na funkcje agencji ratingowych oraz na własne programy oceny partnerów, jakie prowadzą ubezpieczyciele (np. podział reasekuratorów na tych, z którymi zawierają umowy krótkoterminowe i długoterminowe). Większość cedentów zastrzega w takich programach, że rating reasekuratora nie może być niższy niż A-. Obecnie, według danych przytoczonych za Standard & Poor's, żaden reasekurator nie posiada ratingu AAA. Prelegent przedstawił ponadto ocenę ratingową polskich reasekuratorów (najwyższy rating S&P przypisało PZU oraz Warcie) oraz aktualny rating asekuratorów zagranicznych.

Mówił też o rynku Lloyd's, charakteryzując go jako przywiązany do tradycji. Wskazał na nowy trend przenoszenia działalności syndykatów Lloyd's do Singapuru i Zurychu. Wśród alternatywnych rynków reasekuracyjnych Tomasz Libront wymienił m.in. rynek rosyjski i Bermudy.

Ostatnia część spotkania polegała na analizie przykładowych rozliczeń szkód. Pokazywano m.in. szkodę, priorytet, layer, pokrycie oryginalne, pokrycie wznowieniowe.

Pojawił się nowy trend przenoszenia syndykatów Lloyd's do Singapuru i Zurychu.

Ogólna refleksja

Seminarium zakończyła ogólna refleksja nad kierunkiem rozwoju rynku reasekuracyjnego. W porównaniu do 2011 roku, obecny rok jest dla rynku dosyć łaskawy, nie odnotowano wielu szkód. Reasekuratorzy zagraniczni szukają umów w Polsce, jednak coraz trudniej znaleźć tu propozycje reasekuracji obligatoryjnej, a większość reasekuratorów nie jest zainteresowana rynkiem fakultatywnym.

W najbliższym czasie nie należy spodziewać się większych zmian w branży. Wyjątkiem może być reasekuracja ubezpieczeń finansowych oraz ubezpieczeń upraw, gdzie warunki reasekuracji będą zaostrzone.

Kinga Wiśniewska


ASSISTANCE: ASPEKTY PRAWNO-PODATKOWE

10 grudnia 2012, Warszawa

Podczas konferencji Insurance Meeting Point omówione zostaną kluczowe problemy związane z usługami assistance.

W tym:

+ Klauzule abuzywne

+ Odpowiedzialność usługodawców

+ Usługi assistance a VAT

+ Sposoby stosowania przepisów kodeksu cywilnego w odniesieniu do assistance

Szczegółowy program oraz zapisy:

Assistance: aspekty prawno-podatkowe

Informacja o rabatach: Jolanta.Wieczorek@InsuranceMeetingPoint.com

 

Zobacz firmy: Colemont, KIG, Lloyd's, PIU, PZU, Standard & Poor, Warta

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-10-30 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.