Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-10-09 >>>

 

Optyka niepraktyka

 

Nawigacja

2012-10-10  

|<<

   

 >>|

2012-10-09  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-10-08  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-10-09

Dz.U. nr: 3097

Życiówka czeka na przewrót

(Amplico, Aviva, ING, MetLife, Open Life, Prudential, SN)

Prudential mógłby zrobić rewolucję na polskim rynku ubezpieczeń na życie. Nie wiadomo jednak czy to bardziej zapowiedź, czy tylko oczekiwania. - Anna Sitarek

 

Na rynku ubezpieczeń na życie nie ma tylu spektakularnych wydarzeń, co w majątku. Nieczęsto ktoś nowy na rynek wchodzi, nieczęsto ktoś spółkę sprzedaje czy się wycofuje. Ostatnim nowym graczem na rynku był Open Life. Z innych zmian właścicielskich można wymienić przejęcie Amplico przez MetLife.

Nie ma tylu zmian strategii, wojny cenowej, uchwał SN i wielu innych rzeczy, o których dyskutujemy w przypadku ubezpieczeń majątkowych. Życiówka rozmawia o czym innym. Ostatnio np. o Solvency II, IMD 2 czy bancassurance. Gdzieś na pewno wszyscy myślą o potencjalnych zmianach właścicielskich, jakie mogą dotyczyć dużych życiówek w Polsce. Wciąż niewyjaśniona jest bowiem sytuacja ING Życie czy Avivy. Ale tu chyba nie należy się spodziewać szybkich zwrotów akcji. O obawach z tym związanych też się mówi.

Ciekawe może być wejście na polski rynek Prudentiala.

Sensacja poszukiwana

Może dlatego ludzie tak bardzo pragną sensacji. Tylko skąd ją wziąć? Nikt już chyba nie ekscytuje się zapowiedziami kolejnych ubezpieczycieli o mocnym wejściu w grupówki. Nikt też już chyba nie zwraca uwagi na ciągłe zmiany układu sił w życiówce, mierzonej przypisem. Wcześniej podium bez problemu w kilka miesięcy zajął - wspominany już - Open Life. Teraz na pudło wskoczyła Benefia Życie. Po III kwartałach może to być jeszcze zupełnie ktoś inny. Nie ma więc co się przywiązywać do układu sił. Rynek też nie składką powinien być mierzony.

Znacznie ciekawsze byłoby wejście na polski rynek Prudentiala. Duża brytyjska grupa już od dłuższego czasu przymierza się, by u nas zacząć sprzedawać ubezpieczenia. Pytanie czy rzeczywiście ziszczą się informacje, że pojawi się do końca roku. Wcześniej zapowiadano bowiem, że ruszy z początkiem 2012 r. Ostatecznie jednak sprzedaż ubezpieczeń wciąż się nie zaczęła. Początkowo Brytyjczycy zakładali, że polskimi operacjami będą zarządzać wyłącznie obcokrajowcy. Podobno poszli jednak po rozum do głowy i dokonali rewizji strategii. Na razie zarząd się nie ujawnił, więc nie wiadomo, czy informacje te się potwierdzą.

Prudential chce w Polsce oferować endowment.

Produkty gwarantowane

Wydaje się, że poszczególni uczestnicy rynku nie tyle spodziewają się, ile bardziej mają nadzieję, że nowy gracz wprowadzi nową jakość, nutkę świeżości. A może nawet będzie miał pomysł na ruszenie sprzedaży produktów ochronnych. Wszak wszyscy ubezpieczyciele zgodnie deklarują, że to właśnie produkty ochronne, gwarantowane powinny być rozwijane.

Sam Prudential chyba chce się do tego wejścia dobrze przygotować. Brytyjska firma, jak wynika z nieoficjalnych informacji, zamierza na polskim rynku oferować typowe produkty endowment. To może być ryzykowne posunięcie. Klienci mogą być jeszcze niegotowi na tego typu ubezpieczenia, nawet jeżeli będą one naprawdę dobre. Na razie też nie do końca wiadomo w jakiej wersji będzie endowment.

Rynek trochę pewnie liczy, że brytyjska firma wykona część pracy związanej z edukacją klientów i wreszcie pojawi się konkurencja dla produktów inwestycyjnych opartych na funduszach. Wszystko jednak zależy jak produkty Prudential będą opakowane i ile będą kosztować. Tradycyjny endowment nie jest bowiem ani tani, ani prosty. Trzeba umieć klientowi go wyjaśnić.

Wciąż nie wiadomo, jak zachęcić Polaków do ubezpieczeń na życie.

Są powody do obaw

Konkurencja wymienia liczne atuty brytyjskiego ubezpieczyciela: know-how, możliwości finansowania, odpowiednie przygotowanie itd. Ci co specjalizują się w ubezpieczeniach na życie mogą mieć powody do obaw. Na razie jednak jest za wcześnie, by prorokować czy Prudential będzie w stanie zrobić rewolucję na rynku.

W Polsce wciąż jeszcze brakuje bowiem kultury i oszczędzania, i zabezpieczenia. Daleko nam do poziomu średniej składki z Unii Europejskiej. Zdaniem niektórych kryzys może w tym zakresie zrobić wiele dobrego. W trudnych czasach klienci mogą się zwrócić ku produktom tradycyjnym. Nie będą chcieli słuchać opowieści o gruszkach na wierzbie. Z drugiej strony ostatnie zamieszanie na rynku może przyczynić się do naruszenia zaufania do sektora finansowego w ogóle.

Anna Sitarek

 

Archiwum: Optyka niepraktyka

 

Zobacz firmy: Amplico, Aviva, ING, MetLife, Open Life, Prudential, SN

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-10-09 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.