+ Projekt rozporządzenia o błędach medycznych nie rozróżnia odszkodowania i zadośćuczynienia
+ Ubezpieczyciel musi ocenić 3 elementy, które wpłyną na wysokość świadczenia
Od 1 stycznia 2012 r. zaczną obowiązywać regulacje, umożliwiające dochodzenie roszczeń za skutki błędów medycznych na drodze administracyjnej. Niedawno Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu oraz warunków ustalania wysokości świadczenia w przypadku zdarzenia medycznego (zobacz: projekt). Wynika z niego, że w przypadku pogorszenia zdrowia pacjent otrzymać może do 100 tys. zł. Natomiast gdy umrze, jego rodzina może dostać 300 tys. zł.
Witold Puchała, radca prawny z kancelarii Młynarczyk Puchała, uważa, że projekt rozporządzenia powinien być zmieniony. Krytykuje fakt, iż nie rozróżniono w nim pojęcia zadośćuczynienia i odszkodowania.
Zgodnie z projektem, ustalając stopień odszkodowania, ubezpieczyciel w pierwszym etapie postępowania oceni stopień pogorszenia zdrowia. Następnie musi ocenić stopień pogorszenia jakości życia. W trzecim etapie sprawdza uciążliwość leczenia w wyniku błędu lekarskiego. (MAK)
Za:
Dziennik Gazeta Prawna, nr 231 (2011-30-11), str. B9, Łukasz Kuligowski, Nie każdy pacjent dostanie 100 tys. zł
Zobacz firmy: Młynarczyk Puchała
Artykuł: <<< 2011-11-30 >>>