Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2009-11-16 >>>

 

Podsumowanie tygodnia

 

Nawigacja

2009-11-17  

|<<

   

 >>|

2009-11-16  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2009-11-13  

|<<

     

 

Data publikacji: 2009-11-16

Dz.U. nr: 2369

Pięścią w stół

(Allianz, Aviva, CMS Cameron McKenna, Compensa, Górnik Zabrze, If, KBC, KE, KNF, MTK, PZU, Signal Iduna, Warta, mBank)

Firmy, które zainwestowały w piłkę kopaną zbierają dziś owoce swoich inwestycji. Szkody rosną. A KNF bardzo pracuje nad tym, by ostatecznie wykurzyć z Polski wszystkich tych ubezpieczycieli, którzy deklarowali, że chcieliby tu pozostać. - pisze Marcin Z. Broda

 

Nie ma wątpliwości, iż w ubiegłym tygodniu najwięcej Polaków usłyszało o ubezpieczeniach przy okazji walnięcia pięścią Michaela Muellera, wiceprezesa Allianz, w stół Górnika Zabrze (zobacz: Allianz nie chce być bankomatem). Nie będę się silił na sportowe analizy, bo na meczu ligowym nie byłem chyba nigdy, a mecz reprezentacji oglądałem bezpośrednio tylko raz - w 1983 roku na Stadionie X-lecia (był to ostatni mecz tamże; Polska zremisowała z Finlandią 1:1; obie bramki strzelili Polacy; eksperci przypomną może którzy..).

W Górniku Zabrze Allianz grał od kilku lat rolę bezbronnej i wciąż oszwabianej ofiary.

Od strony ubezpieczeniowej zaś już od dłuższego czasu dochodziły nawet do Warszawy dość ciekawe oceny. Jeden z brokerów z zainteresowanego regionu tak mi niedawno, współczująco tłumaczył całą sytuację: "Głupio dla Allianza z tym kurnikiem, bo rżną ich w dupę, aż miło. I nawet tłumaczyć nie ma jak, że oni w biznesie są inni. Bo to nie wściekłość na złego właściciela jest. Ale współczucie dla bezbronnej, oszwabionej ofiary. Powinni coś z tym zrobić." No i wreszcie zrobili. O ile mogę się zorientować to i zawodowi komentatorzy, i kibice ruch dotychczasowego bankomatu oceniają pozytywnie. Szczególnie kibicom zależy wszak na dobrej grze, a nie na dobrych płacach piłkarzy i działaczy. Stąd pewnie na forach częściej można przeczytać porady, używając języka statystycznego kibica, kogo to Allianz powinien jeszcze z klubu wy...lić, niż jakiekolwiek na Niemców narzekania. No może tylko, że zbyt późno...

Tu powstaje oczywiście ciekawe, generalne pytanie: po co w ogóle Allianzowi był ten pasztet? Ani to w linii większości innych PR-owskich działań firmy, które raczej krążą w Polsce wokół sztuki niż sportu (no może jeszcze poza sponsorowaniem Roberta Kubicy zanim ten trafił do Formuły 1 i został gwiazdą). Ani to inwestycja bezpieczna. Bo piłka kopana w Polsce z założenia nie jest inwestycją bezpieczną. O czym zresztą przekonała się też niedawno Compensa (zobacz: Compensa przekazuje bandy Polskiej Akcji Humanitarnej). Po co im więc to było?

Nie ma wcale pewności, czy konkurencja znów nie obniży cen ubezpieczeń OC.

OC będzie droższe

No, ale dość pastwienia się nad Allianzem i Górnikiem. Przejdźmy do drugiego ubezpieczeniowego tematu, który w ubiegłym tygodniu rozpalił media - podwyżek cen OC. Rzecz zaczął oczywiście artykuł Marcina Bojanowskiego w Gazecie Wyborczej (zobacz: Stawki w OC pójdą w górę). Nie wiem, co było od niego samego, a co dorzuciła lub wycięła redakcja, ale ostatecznie powstał tekst-potworek. I ze względu na terminologię, bo minimalna suma gwarancyjna nie tylko ochrzczona została sumą ubezpieczenia, ale też pojawia się jako maksymalne odszkodowanie, na jakie mogą liczyć kierowcy. I ze względu na merytorykę, bo wyszło na to, że właściwie jedyną, a na pewno najważniejszą, przyczyną podwyżek będzie Unia Europejska, która wymusza na nas podwyżkę tychże minimalnych sum gwarancyjnych.

Znakomita większość mediów i centralnych, i lokalnych za Gazetą Wyborczą powtarzało te bzdury.

Niezależnie jednak od merytorycznej wartości tekstu GW pewnie dobrze, że powstał. I pewnie bardzo dobrze, że tekst ukazał się na jedynce. Dla ubezpieczycieli ciśniętych przecież wzrastającymi wypłatami przy coraz ostrzejszej wojnie, czego skutkiem są coraz gorsze wyniki OC, sam fakt potrzeby podwyżek jest bowiem oczywisty. I GW dała im piękne alibi..

Po prawdzie już zresztą przynajmniej od września powolne wzrosty stawek, dla niektórych przynajmniej grup klientów, można obserwować. Pytanie, czy, i na ile, będą to podwyżki trwałe. I przede wszystkim, czy pójdziemy z nimi dalej. A tego wcale nie byłbym taki pewien zważywszy choćby na "porąbaną" reklamę mBanku (zobacz: Drwale - reklama ubezpieczeń OC i AC w mBanku). Z gwarancją najniższej ceny OC i AC do końca roku...

Szkód cd.

Jeśli jesteśmy przy komunikacji i podwyżkach, to trzeba przypomnieć jeszcze, również medialny, wyrok w sprawie kobiety, która została ranna w wypadku autokaru pod Grenoble (zobacz: 30 tys. zadośćuczynienia od PZU). To tytułowe 30 tysięcy to dodatkowa wypłata ponad 30 tysięcy, które poszkodowana już od PZU otrzymała. I właśnie takie wyroki, których jest - w znacznej mierze dzięki kancelariom odszkodowawczym - coraz więcej o potrzebie podwyżek OC decydują.

Drugi ciekawy, ubiegłotygodniowy wyrok to 656 tys. odszkodowania i 5,6 tys. miesięcznej renty dla chłopca, z którego przy porodzie lekarze szpitala w Puławach zrobili kalekę. Dla PZU, które i tu jest ubezpieczycielem, rzecz nie będzie pewnie bezpośrednio bardzo kłopotliwa, a to ze względu na prawdopodobne wyczerpanie sumy gwarancyjnej. Ale dla szpitala, i innych szpitali w Polsce, rzecz powinna być ostrzeżeniem. Może zresztą nie tylko dla szpitali, ale i dla samorządów, które najczęściej są ich jednostkami założycielskimi. I które kwoty powyżej sum gwarancyjnych będą musiały pokrywać...

Na marginesie warto może jeszcze zauważyć, że wyrok powyższy wydał, cieszący się wśród ubezpieczycieli złą sławą, sąd w Lublinie. To zresztą zupełnie odrębny temat tylko pośrednio dotykający ubezpieczycieli - zależnie od regionu, gdzie miało miejsce zdarzenie poszkodowani mogą spodziewać się różnych świadczeń. I bynajmniej nie ma to związku z zamożnością tego, czy innego województwa...

Najwcześniej 4 grudnia poznać możemy przyszłość Warty.

Do tego czasu trudno odpowiedzialnie poważne biznesy u tego ubezpieczyciela lokować.

Przed zmianą tematu jeszcze jedna szkoda: MTK. Tutaj część ubezpieczeniowa, jak się zdaje, została już załatwiona, ale sama szkoda i związane z nią roszczenia pozostały. A wyroki będą mieć olbrzymie znaczenie i dla innych podobnych spraw. Stąd fiasko negocjacji pomiędzy MTK, a poszkodowanymi jest złą dla ubezpieczycieli wiadomością (zobacz: Bez ugody w sprawie MTK). Sprawy trafią bowiem do sądów, a te... No, przed chwilą pisaliśmy.

Co może Warta

Kolejna wiadomość tygodnia to kolejny zainteresowany Wartą (zobacz: If chętne na przejęcie Warty). Tu już powoli trzeba liczyć, kto zakupem nie jest zainteresowany, bo wyliczanie firm, które były w kontekście zakupu najstarszego polskiego ubezpieczyciela wymieniane, było już bardzo, bardzo dużo.

Ciekawszym więc będzie pewnie spojrzenie raczej na wyniki KBC i zapowiedzi ich działań płynące z Brukseli (zobacz: KBC odpuszcza Czechy i Węgry). A tu rzecz nie wygląda optymistycznie - wyniki się co prawda w III kwartale poprawiają, ale nie na tyle, by zneutralizować choćby w większej części stratę z końcówki poprzedniego i początku obecnego roku. Bank upaść nie może, ale podzielony może zostać jak najbardziej. Może też zostać zmuszony do oddania swoich "perełek", w tym polskich operacji.

Co najśmieszniejsze nikt chyba w tej chwili nie wie, łącznie z najwyższymi władzami KBC, w którą stronę piłeczka się potoczy. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku, od ugodowości Komisji Europejskiej oraz od negocjacji z agencjami ratingowymi. Na razie w stosunku do Polski pojawiają się bzdury o wzmacnianiu, czy też nawet przechodzeniu na bancassurance. Bliższe i pewniejsze informacje będziemy mieć pewnie jednak dopiero 4 grudnia, kiedy w KBC ma być "dzień inwestora".

Pożyjemy więc, zobaczymy..

Ciekawostki

Na zakończenie jeszcze dwie ciekawostki z ubiegłego tygodnia.

Pierwsza to śliczny tekst CMS Cameron McKenna o odstąpieniu od umowy ubezpieczenia (zobacz: Co można potrącić przy odstąpieniu od umowy ubezpieczenia). Rzecz niby prosta, ale szczegóły bynajmniej nie oczywiste.

Druga to wyniki ankiety Dziennika Ubezpieczeniowego na temat systemu obsługi polis majątkowych (zobacz: Najlepszy system obsługi polis majątkowych). To oczywiście nie jest reprezentatywne badanie, ale jak się wydaje wynik jest dość miarodajny do tego, co rynek, co agenci o programach poszczególnych firm myślą. A, że nie tylko prowizja, nie tylko warunki i nie tylko ceny grają rolę przy wyborze ubezpieczyciela wiadomo nie od dziś.

Na dobry początek

I wreszcie na dobry początek najpierw coś dla prezesów, no może jeszcze wiceprezesów, w ostateczności członków zarządów, ubezpieczycieli i firm brokerskich. Wywiad z profesorem Jes sem Huerta de Soto: De Soto: Emisja dolarów jest monstrualna, w tej chwili są cztery scenariusze. Jak zaznaczono w leadzie rzecz tamże o socjalistycznej naturze banków centralnych, kryzysie finansowym i rozszerzeniu Unii jako boskim błogosławieństwie dla Europy.

Dla niekoniecznie zaangażowanych w ekonomiczne dyskusje na zbyt wysokim poziomie coś przyjemniejszego: reklamówka Allianz z lat 80, piłkarska reklama Signal Iduny oraz pakiecik humorystycznych reklamówek Avivy: inwestycyjne, komunikacyjne, zdrowotne, emerytalne. A jeśli jesteśmy już przy zwierzaku, który jeździ windą w ostatnim spocie to może jeszcze inna, tym razem ochronna reklamówka z tymże zwierzaczkiem.

No i już zupełnie na koniec za wykopem ciekawy, onetowy komentarz na temat świńskiej grypy: Jestem z grupy ryzyka i jako wolny człowiek.

Marcin Z. Broda


Specjalnie dla tych Czytelników, którym w ubiegłym tygodniu brak czasu nie pozwolił na przejrzenie Dziennika, załączamy spis wiadomości, o których szerzej pisaliśmy na naszych łamach.

W odpowiedzi na prośby Czytelników, podsumowanie tygodnia publikujemy online z możliwością bezpośredniego dostępu do interesujących artykułów:

+ wersja skrócona

+ wersja rozszerzona

Redakcja

 

Zobacz firmy: Allianz, Aviva, CMS Cameron McKenna, Compensa, Górnik Zabrze, If, KBC, KE, KNF, MTK, PZU, Signal Iduna, Warta, mBank

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2009-11-16 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.