+ Brytyjscy ubezpieczyciele PPI odmawiają wypłat za bezrobocie
+ Powołują się na brak informacji o zwiększonym ryzyku zwolnień
Brytyjscy ubezpieczyciele oferujący ubezpieczenia płatności (ang. PPI - payment protection insurance) zapłacili już łącznie miliony funtów kar za mis-selling tych ubezpieczeń (zobacz początek afery: Mis-selling PPI). Teraz pojawia się nowa przyczyna do ich krytyki.
W polisie ochrony płatności trzeba informować o zwiększonym ryzyku, np. o kłopotach gospodarki lub firmy. |
|
|
Oto okazuje się, iż ubezpieczyciele ci wykorzystują klauzulę "zwiększenia ryzyka" dla odmowy ochrony osobom, które straciły pracę. Zgodnie z warunkami standardowej polisy ubezpieczony ma obowiązek informować ubezpieczyciela o każdym zwiększeniu się ryzyka zwolnienia. Jeśli tego w ostatnim czasie nie zrobił - ochrona dla ryzyka zwolnienia została mu automatycznie cofnięta.
Jak ocenia brytyjskie Financial Ombudsman Service (odpowiednik naszego Rzecznika Ubezpieczonych) literalne czytanie klauzul zmuszałoby do informowania, np. o pogorszeniu się kondycji całej gospodarki lub firmy, w której ubezpieczony pracuje. Biuro zapowiada interwencje i na poziomie poszczególnych spraw, i globalnie. W ostatnich 9 miesiącach w Wielkiej Brytanii pracę straciło 680 tysięcy osób. Wiele z tych osób miało jakąś polisę PPI, np. przy karcie kredytowej lub kredycie.
Brytyjskie Stowarzyszenie Ubezpieczycieli, ABI, nie komentuje sprawy. Rzecznik Stowarzyszenia stwierdził jedynie, iż polisy PPI nie kryją osób, które mają wiedzę o czynnikach, które zwiększają skłonność ich pracodawcy do zwolnień. (MaB)
Za:
Financial Times
Zobacz firmy: ABI, FOS, Rzecznik Ubezpieczonych
Artykuł: <<< 2009-11-02 >>>