+ Popyt na reasekurację nie wzrósł
+ Stawki pozostaną na dotychczasowym poziomie
Spodziewany wzrost popytu na reasekurację w 2009 r. ostatecznie się nie sprawdził - wynika z analiz A.M. Best. Jest to efekt przede wszystkim mniejszego zapotrzebowania na ochronę ubezpieczeniową ze strony przedsiębiorców. Co z kolei spowodowało, że ubezpieczyciele tną wszystkie koszty, w tym koszty reasekuracji.
Ubezpieczyciele i reasekuratorzy kierują swoje zainteresowanie ku rynkom rozwijającym się. |
|
|
Miles Trotter, analityk A.M. Best, spodziewa się jednak, że podczas styczniowych odnowień stawki pozostaną na niezmienionym poziomie. Wskazuje, że co prawda przed kryzysem zaplecze kapitałowe było mocnym punktem. Jednak jak dotąd w tym roku nie odnotowano znaczącej aktywności huraganów. Z kolei, do poprawy pozycji kapitałowej przyczyniła się konserwatywna polityka inwestycyjna. Zaangażowanie reasekuratorów na rynkach kapitałowych wynosi ok. 5%.
Największym problemem zarówno dla ubezpieczycieli, jak i reasekuratorów jest obecnie wypracowanie wzrostu pozyskiwanej składki. Dlatego też firmy starają się korzystać z możliwości występujących na rynkach rozwijających się. (AS)
Za:
Post Online
Zobacz firmy: A.M. Best
Artykuł: <<< 2009-10-15 >>>