Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2020-01-27 >>>

 

Z perspektywy Brukseli

 

Nawigacja

2020-01-28  

|<<

   

 >>|

2020-01-27  

<<<

>>>

 >>|

2020-01-24  

|<<

     

 

Data publikacji: 2020-01-27

Dz.U. nr: 4911

Rynek finansowy jednym głosem o KID

(KE, PIU)

13 stycznia PIU przesłała do europejskich organów nadzoru swoje stanowisko w sprawie dokumentu, zawierającego kluczowe informacje o produkcie inwestycyjnym (KID PRIIPs). Dokument ma rangę rozporządzenia delegowanego i ma być stosowany od 2021 r. Niestety wiele wskazuje na to, że będzie to nieprzemyślana regulacja.

- Iwona Szczęsna, menedżer zespołu ds. współpracy międzynarodowej w Polskiej Izbie Ubezpieczeń

 

Europejscy nadzorcy proponują, by w nowym KID pojawiło się więcej informacji, pokazywanych klientom w bardziej złożony sposób. Taka konstrukcja oznacza, że KID będzie jeszcze trudniejszy w odbiorze dla konsumentów. Przypomnijmy, że podstawowym celem tej regulacji jest łatwość zrozumienia produktu i możliwość porównywania między sobą wielu ofert. Nie da się tego uzyskać, wprowadzając do KID złożone tabele kosztów dla produktów, z których dodatkowo każdy ma kilka wariantów. Trzeba też dodać, że metodyka wyliczania tych kosztów również pozostawia wiele do życzenia. Przykładowo, jeśli produkt inwestycyjny ma wypłacać klientowi co kwartał jakąś część zysku, to nie uda się z góry dokładnie opisać w KID, jaka to będzie kwota. Podobnie z kosztami - można je ponosić na różnym etapie umowy, co oznacza, że nie da się ich włożyć w sztywne standardy KID. Problemem jest też język, nie zawsze zrozumiały dla klienta.

Cierpi konsument, cierpi ubezpieczyciel

Regulatorzy zdają się nie zauważać, że ubezpieczenie może mieć charakter inwestycyjny, ale nawet wówczas nie jest tym samym, co fundusz inwestycyjny.

Nowy KID w proponowanej formie nie tylko nie będzie działał na korzyść konsumentów. Będzie też obciążeniem dla ubezpieczycieli. Regulatorzy nie rozwiązali bowiem podstawowego problemu. Nadal zdają się nie zauważać, że ubezpieczenie może mieć charakter inwestycyjny, ale nawet wówczas nie jest tym samym, co fundusz inwestycyjny. Ubezpieczenie wyróżnia ochrona ubezpieczeniowa. Nadzorcy traktują ją w KID jako czysty koszt dla klienta. Ochrona jest więc oceniana wyłącznie przez pryzmat zwrotu z inwestycji.

Propozycja KID przewiduje też bardzo nakazowe standardy ujawniania informacji. Niestety nie traktuje przy tym wszystkich podmiotów z równą srogością. Standardy będą bowiem dotyczyć w 80% produktów ubezpieczeniowych. Fundusze (polskie FIO i SFIO) są do końca 2021 roku wyłączone z zakresu rozporządzenia w sprawie PRIIP.

Rynek finansowy jest zgodny

W ostatnią środę ubezpieczyciele, bankowcy i zarządzający aktywami przekazali Valdisowi Dombrovskisowi, wiceprzewodniczącemu KE, wspólne stanowisko w sprawie KID. Rynek finansowy chce zmian, ale takich, które sprawią, że konsumenci będą lepiej rozumieć produkty.

Rynek finansowy chce zmian, ale takich, które sprawią, że konsumenci będą lepiej rozumieć produkty.

Można to osiągnąć, np. poprzedzając zmiany w KID odpowiednimi testami konsumenckimi. Ponadto zmiany powinny być przemyślane i dotyczyć całości PRIIPs, a nie mieć charakter pojedynczych poprawek, których już jest bez liku, mimo że rozporządzenie obowiązuje ledwie dwa lata.

Podstawowym efektem propozycji zmian w KID będzie wzrost ryzyka compliance dla ubezpieczycieli i bardziej skomplikowana informacja, przekazywana konsumentom. Nieuwzględnienie uwag rynku finansowego oznaczać będzie regulację słabej jakości.

Iwona Szczęsna (i.szczesna@piu.org.pl)

Menedżer zespołu ds. współpracy międzynarodowej w Polskiej Izbie Ubezpieczeń


Partnerem cyklu jest Polska Izba Ubezpieczeń.


Archiwum:

Z perspektywy Brukseli

 

Zobacz firmy: KE, PIU

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2020-01-27 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.