Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2012-10-11 >>>

 

Konferencje

 

Nawigacja

2012-10-12  

|<<

   

 >>|

2012-10-11  

|<< 

<<<

>>>

 >>|

2012-10-10  

|<<

     

 

Data publikacji: 2012-10-11

Dz.U. nr: 3099

Ubezpieczenia obowiązkowe to za mało

(Gras Savoye, KIG, KNF, PIBUiR, PIPUiF, PIU, PZU, RzU)

Polscy przedsiębiorcy, a szczególnie właściciele małych i średnich firm, nie mają wystarczającej wiedzy na temat ubezpieczeń.

 

Polscy przedsiębiorcy nie mają dostatecznej wiedzy o ubezpieczeniach. O ubezpieczeniach obowiązkowych i dobrowolnych mówiono wczoraj na konferencji zatytułowanej "Zminimalizuj ryzyko - ubezpiecz się!" zorganizowanej przez Krajową Izbę Gospodarczą. Pobudką do zorganizowania spotkania była podkreślana przez KIG potrzeba zwiększania świadomości ubezpieczeniowej wśród polskich przedsiębiorców.

Ocena ryzyka należy do zadań właściciela zarządzającego przedsiębiorstwem.

Ocena ryzyka to podstawa

Przemysław Konopka, wiceprzewodniczący Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych oraz wiceprezes zarządu Gras Savoye, rozpoczynając konferencję zwrócił uwagę na kwestię kontroli ryzyka w firmie. Podkreślił, że ocena ryzyka należy do zadań właściciela zarządzającego przedsiębiorstwem, a nie leży w zakresie obowiązków brokera. Zadaniem brokera jest znalezienie dla określonego już ryzyka odpowiedniego ubezpieczenia z jak najlepszą składką. Jak podkreślano kilkakrotnie w dalszej części spotkania określenie potencjalnych ryzyk stanowi podstawowy wyznacznik zawarcia odpowiedniej umowy ubezpieczenia.

Ubezpieczenia obowiązkowe są potrzebne, jednak nie mogą obowiązywać w każdej dziedzinie.

Trzeba znaleźć złoty środek

W dyskusji panelowej poruszono m.in. kwestię ubezpieczeń obowiązkowych i dobrowolnych. Wszyscy prelegenci zgodzili się z tezą, że ubezpieczenia obowiązkowe są potrzebne, jednak nie mogą obowiązywać w każdej dziedzinie i w każdym zawodzie. Paweł Sawicki, dyrektor Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych Komisji Nadzoru Finansowego, wskazał, że potrzebny jest złoty środek. Gdyby doszło do konieczności ubezpieczania wszystkich ryzyk mogłoby to wiązać się ze zbyt dużymi kosztami dla przedsiębiorstwa. Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń dodał, że warto byłoby przyjrzeć się rozwiązaniu, często stosowanemu w krajach Europy Zachodniej, gdzie ubezpieczenia ryzyk często łączy się z innymi środkami zabezpieczeń (m.in. funduszami tworzonymi przez organizacje lub izby). Prelegenci zgodzili się z tezą, że co do zasady, w przypadku przedsiębiorców, bardzo często ubezpieczenie obowiązkowe jest niewystarczające. Andrzej Maciążek wskazał na problem z triggera act comitted, narzuconego przez ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych. Jego zdaniem dalsze rozwijanie kolejnych ubezpieczeń obowiązkowych pod rządami tej ustawy może być bardzo trudne..

Świadomość ubezpieczeniowa małych i średnich przedsiębiorstw jest mniejsza niż dużych firm.

MiŚ-ie atrakcyjne dla ubezpieczycieli

Podczas spotkania poruszono też temat konkurencji zakładów ubezpieczeń, które według prelegentów powinny konkurować jakością obsługi klientów oraz terminowością likwidacji szkód.

Prelegenci zastanawiali się nad kwestią stosunku ubezpieczycieli do małych i średnich przedsiębiorstw. Piotr Kotarski, kierownik Zespołu Sprzedaży i Obsługi Klienta Strategicznego w Biurze Ubezpieczeń Finansowych PZU, stwierdził, że nie są one traktowane gorzej niż duże firmy. Dodał, że niektórzy ubezpieczyciele zajmują się tylko takimi firmami. Również Rafał Mańkowski, sekretarz Podkomisji Ubezpieczeń Odpowiedzialności Cywilnej PIU, podkreślał, że MiŚ-ie są atrakcyjnym odbiorcą dla zakładów ubezpieczeń. Jednak istnieją pewne obszary, w których widoczne są problemy np. z zabezpieczeniami przeciwpożarowymi.

Cezary Orłowski z Wydziału Prawnego Biura Rzecznika Ubezpieczonych zauważył, że świadomość ubezpieczeniowa małych i średnich przedsiębiorstw jest mniejsza niż dużych firm, głównie dlatego, że rzadko korzystają oni z porady brokera lub pośrednika ubezpieczeniowego. Korzystanie z fachowej wiedzy doradczej zalecał także Leszek Niedałtowski, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych. Podkreślił też, że trzeba ubezpieczać się sensownie.

Głównym wnioskiem narzucającym się podczas konferencji była potrzeba zmiany postrzegania ubezpieczeń i traktowania ich jako element wspierający zarządzanie ryzykiem.

Kinga Wiśniewska

Za:

KIG

Również:

Puls Biznesu, nr 197 (2012-10-11), str. 15, Sylwia Wedziuk, Ubezpieczenie? Albo dobre, albo tanie

 

Zobacz firmy: Gras Savoye, KIG, KNF, PIBUiR, PIPUiF, PIU, PZU, RzU

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2012-10-11 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.