Dziennik Ubezpieczeniowy

Dziennik Ubezpieczeniowy >> Szukaj 

 

Archiwum :: O Dzienniku :: Prenumerata 

 Szukaj

 

 

Artykuł: <<< 2007-01-31 >>>

 

Straty po wichurach

 

Nawigacja

2007-02-01  

|<<

   

 >>|

2007-01-31  

<<<

>>>

 >>|

2007-01-30  

|<<

     

 

Data publikacji: 2007-01-31

Dz.U. nr: 1669

Szkody huraganowe w energetyce przesyłowej

(EIB, IMiGW, Swiss Re)

Szkody huraganowe w liniach elektroenergetycznych napowietrznych cechuje wyraźna specyfika, zarówno związana z samą typologią zdarzeń, jak i procesem likwidacji szkód. - pisze Michał Kłopotek, manager, kierownik Wydziału Rewizji BOT, Energo-Inwest-Broker SA

 

Szkody huraganowe i ich likwidacja

Likwidacja szkód huraganowych w liniach elektroenergetycznych napowietrznych odznacza się daleko idącą specyfiką. Na taki stan rzeczy składa się wiele elementów.

1. Majątek sieciowy zakładów energetycznych jest rozproszony na całym obszarze ich działalności, ale jednocześnie stanowi funkcjonalnie jedną całość.

Majątek sieciowy zakładów energetycznych jest rozproszony na całym obszarze ich działalności, ale jednocześnie stanowi funkcjonalnie jedną całość.

Obszar działalności poszczególnych dystrybutorów energii elektrycznej jest zróżnicowany (od znacznej gęstości sieci w przypadku zakładów działających na terenie największych polskich miast do koncernów energetycznych obejmujących swoim zakresem terytorialnym po kilka województw).

2. Istotnym jest także sam charakter szkód huraganowych. Co do zasady zdarzenia takie nie występują punktowo, w jednej lokalizacji, lecz w wielu miejscach jednocześnie. Skalę zjawiska najlepiej pokazał przykład wiatrów huraganowych z okresu 18-21 stycznia br., gdy obszar oddziaływania huraganu objął terytorium całego kraju, a nawet kontynentu (stąd też "europejska" nazwa tego zdarzenia - orkan "Kyrill"). Inną cechą szkód huraganowych jest to, że fakt ich powstania trudno jednoznacznie określić w czasie (data i godzina). Szkody huraganowe wynikające z jednego zdarzenia (abstrahując od definicji stosowanych w umowach ubezpieczenia) mogą powstawać przez dłuższy okres czasu. Uszkodzenia linii elektroenergetycznych napowietrznych wskutek szkód huraganowych najczęściej polegają na zerwaniu przewodów, przewróceniu i połamaniu słupów energetycznych, przepaleniu wkładek bezpiecznikowych, potłuczeniu izolatorów i zniszczeniu innego osprzętu liniowego. Nierzadko bezpośrednią przyczyną zerwania przewodów nie jest sam wiatr, lecz przewrócenie się na linię innych przedmiotów (np. drzew) właśnie wskutek huraganu. Zerwanie linii skutkuje także wyłączeniem stacji transformatorowych.

3. Specyfika likwidacji szkód huraganowych w majątku sieciowym zakładów energetycznych wynika również z formalnoprawnej regulacji ich działalności, w tym przede wszystkim z ustawy Prawo energetyczne oraz aktów względem niej wykonawczych. Dla większości odbiorców energii o niskim napięciu (230 V i 400 V), dopuszczalna przerwa w dostawie energii nie może przekroczyć jednorazowo 24h, a w ciągu roku łącznie 48h. Jedną z konsekwencji tych rygorów jest, odmienny od zazwyczaj spotykanego w ubezpieczeniach, proces likwidacji szkód huraganowych. W przypadku tzw. Akcji "H" służby energetyczne przystępują niezwłocznie, często w godzinach nocnych, do usuwania skutków zdarzenia. Przedstawiciele zakładu ubezpieczeń nie uczestniczą więc najczęściej w oględzinach miejsca szkody, co przy zdarzeniach dużych rozmiarów byłoby wręcz fizycznie niemożliwe (zapewnienie obecności likwidatora w kilkuset a nawet kilku tysiącach lokalizacji w ciągu np. doby lub dwóch). Ze względu na rozmiar szkód zakład energetyczny często nie jest w stanie usunąć siłami własnym wszystkich awarii w wymaganym przez prawo terminie. Niezbędne jest wówczas zaangażowanie wysokospecjalistycznych firm zewnętrznych.

Z kolei nieusunięcie skutków huraganu w możliwie najszybszym czasie naraża dystrybutorów na roszczenia odbiorców z tytułu odpowiedzialności cywilnej. W tym aspekcie ważąca jest odpowiedzialność cywilna zakładu energetycznego na zasadzie ryzyka (na podstawie art. 435 Kodeksu cywilnego - przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody), a nie winy, co natomiast związane jest z przerzuceniem ciężaru dowodu na sam zakład.

Nieusunięcie skutków huraganu w możliwie najszybszym czasie naraża dystrybutorów na roszczenia odbiorców z tytułu odpowiedzialności cywilnej.

W celu zwolnienia się od odpowiedzialności przedsiębiorstwo musi wykazać, że szkoda huraganowa nastąpiła wskutek tzw. siły wyższej. Jest to pojęcie szeroko omawiane zarówno w judykaturze, jak i doktrynie prawa cywilnego. Praktyka orzecznicza wskazuje, że sądy są skłonne uznać za siłę wyższą jedynie huragany czy burze o nadzwyczajnym charakterze i znacznym rozmiarze.

Występowanie szkód huraganowych

Z doświadczenia służb likwidacyjnych Energo-Inwest-Broker SA oraz historii szkodowej naszych Klientów z sektora dystrybutorów energii wynika, że szkody huraganowe dużych rozmiarów najczęściej występują późną jesienią, wczesną wiosną oraz w okresie letnim (w połączeniu z burzami). Obserwowane w ostatnich latach anomalie pogodowe, w tym zwłaszcza zaburzenie równowagi i czasu występowania po sobie pór roku każą nam jednak patrzeć na te statystyki z rezerwą. Coraz częściej huragany występują również w trakcie kalendarzowej zimy. Wielu ekspertów wini za to proces globalnego ocieplenia. Orkan "Kyrill" nie jest pod tym względem zdarzeniem odosobnionym. Specjaliści z Swiss Re, na podstawie badań z ostatnich 50 lat oszacowali, że huragany o podobnej skali mają miejsce w Europie mniej więcej raz na 10 lat. Np. w grudniu 1999r. przez Europę przetoczyły się huragany Lothar i Martin. Podobnie jak w przypadku "Kyrill'a, wiatr dochodził w porywach do 200 km/h.

Raz do roku na obszarze całego kraju należy się liczyć z możliwością wystąpienia wiatru o prędkości równej bądź większej niż 25 m/s.

Jeżeli chodzi o szkody w liniach elektroenergetycznych, w samej tylko Francji uszkodzonych zostało ponad 200 słupów wysokiego napięcia, w konsekwencji czego ok. 3 miliony gospodarstw domowych zostało pozbawione prądu na kilka dni. Stąd też trudno wypowiadać się co do aktualności sporządzonych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej tzw. rozkładów prawdopodobieństwa występowania maksymalnych prędkości wiatru. Opracowanie to postało w oparciu o obserwację obciążenia wiatrem terytorium Polski w latach 1971-2000. Dla przykładu analiza wskazuje, że raz do roku na obszarze całego kraju należy się liczyć z możliwością wystąpienia wiatru o prędkości równej bądź większej niż 25 m/s.

Wnioski

Podsumowując, szkody huraganowe w liniach elektroenergetycznych napowietrznych cechuje wyraźna specyfika, zarówno związana z samą typologią zdarzeń, jak i procesem likwidacji szkód. Zaaranżowanie ochrony ubezpieczeniowej dla tego ryzyka jest potrzebą wysoce niestandardową, wymagającą specjalistycznej wiedzy i doświadczenia tak ze strony brokera, jak i zakładu ubezpieczeń. Obsługa zakładów energetycznych wymaga dużej elastyczności ubezpieczyciela, przejawiającej się m.in. w gotowości do dostosowania usługi ubezpieczeniowej do charakteru działalności ubezpieczonego. Dodatkową trudnością jest brak zainteresowania udzieleniem pokrycia przez reasekuratorów, którzy nierzadko traktują szkody huraganowe w liniach elektroenergetycznych jako wręcz nieubezpieczalne.

Michał Kłopotek

Manager, Kierownik Wydziału Rewizji BOT, Energo-Inwest-Broker SA

Not. EKO

 

Zobacz firmy: EIB, IMiGW, Swiss Re

 

Komentuj Prześlij  Drukuj

Artykuł: <<< 2007-01-31 >>>

 

 

 

Profesjonalnie o ubezpieczeniach..

Miesięcznik Ubezpieczeniowy

 

 
 Strona przygotowana przez Ogma Sp. z o.o.